O dronie dla podróżników pisaliśmy już w listopadzie 2014 gdy obecny Sprite nosił nazwę Backcountry Drone i był w fazie projektowania, pierwszych testów w locie, stałych udoskonaleń konstrukcyjnych oraz software’owych. Obecnie pod nową nazwą zarówno drona jak i samej firmy (kiedyś First Ascent – teraz Ascent Aerosystems) dron dla podróżników trafił w końcu

Trzy brytyjskie firmy: Blighter Surveillance Systems, Chess Dynamics i Enterprise Control Systems połączyły swoje siły i stworzyły system obrony naziemnej przed dronami – zarówno tym w skali mikro jak i większymi bezzałogowcami.

Amerykański naukowcy działający na rzecz amerykańskiej marynarki wojennej (Naval Research Laboratory) wymyślili i opracowali lekkie miniaturowe szybujące drony wielkości ludzkiej dłoni, które będą w dużych ilościach wypuszczane w powietrze np. z innych samolotów. Drony te noszą nazwę po insektach zwanych Cykadami (ang. „Cicada”), ale sama nazwa projektu (Cicada) jest również skrótem

Niemcy, Włochy i Francja podpisały porozumienie trójstronne o współpracy przy realizacji programu europejskiego drona klasy MALE (Medium Altitude, Long Endurance). Wykonawcami projektu będą Airbus, Finmeccanica i Dassault Aviation. Wiodące firmy europejskiego rynku lotniczo-kosmicznego – Airbus Defence and Space, Finmeccanica i Dassault Avation przyjęły z zadowoleniem informację o podpisaniu porozumienia między

Projekt o nazwie BIRDPORT opracowany na Uniwersytecie Tokijskim bierze udział w finale konkursu „Fly Your Ideas” organizowanego przez Airbus przy współpracy z UNESCO. Konkurs ma inspirować nowych wynalazców i innowatorów do wykorzystania nowych technologii w szeroko pojętej branży lotniczej.

Dron GL-10 Greased Lightning to projekt NASA, który został niedawno przetestowany w Fort A.P. Hill (Virginia) należącym do U.S. Army i służącym za centrum treningowe dla wojska. GL-10 to konstrukcja w układzie VTOL, czyli pionowego startu i lądowania (Vertical Take-Off and Landing). Co daje takie połączenie? Przede wszystkim brak konieczności

Marynarka Stanów Zjednoczonych US Navy rozpoczęła testy w ramach programu LOCUST. Skrót LOCUST pochodzi od ang. Low-Cost UAV Swarming Technology, co w niemal dosłownym tłumaczeniu oznacza technologię rojów tanich dronów. Roje dronów mają liczyć jednocześnie około 30 dronów, z których każdy może osobno prowadzić zaprogramowane działania.

Firma Ares Drones oferuje drony oraz oprogramowanie do ich sterowania dostępne na iPhone i iPad, które maksymalnie uprości sterowanie latającymi wirnikowcami. Projekt wystartował niedawno na Kickstarterze i potrzebuje $50,000 do wcielenia go w życie.

Stało się – firma Amazon, która od wielu miesięcy „walczy” z FAA o pozwolenie na loty dronów ma w końcu szansę zrobić pierwszy większy krok w stronę realizacji programu Amazon PrimeAir czyli do dostarczania przesyłek dronami ze sklepu Amazon.com. FAA zezwoliło na testowe loty tych dronów. Wciąż nie jest to

Fundacja Lindbergh’ów, która od kilkudziesięciu lat walczy o równowagę między postępem technicznym a środowiskiem naturalnym (przyznaje Nagrodę Lindberghów za osiągnięcia w tej materii) zbiera pieniądze na rozwój programu Air Shepherd, dzięki któremu można będzie sfinansować drony do zwalczania kłusowników i tym samym do ochrony zagrożonych gatunków słoni i nosorożców w