AktualnościZe Świata

Brytyjskie testy zderzeń dronów z samolotami. Co wykazały?

Testy zderzeń zdalnie sterowanych dronów cywilnych z załogowymi statkami powietrznymi przeprowadzone na zlecenie brytyjskiego Departament Transportu, Military Aviation Authority (MAA) oraz British Airline Pilots’ Association (BALPA, Brytyjskie Stowarzyszenie Pilotów Liniowych) potwierdzają ogromne niebezpieczeństwo jakie stwarzają zdalnie sterowane modele latające w bezpośrednim czołowym zderzeniu z jakimkolwiek załogowym samolotem.

Testy zostały przeprowadzone przez firmy QinetiQ i Natural Impacts w warunkach laboratoryjnych i przy wykorzystaniu modelowania komputerowego. Celem badania było znalezienie najmniejszej prędkości samolotu przy których – w momencie zderzenia – występują krytyczne uszkodzenia części samolotu. „Krytyczne uszkodzenia” zostały zdefinowane jako znaczące uszkodzenia strukturalne części samolotu, w tym przede wszystkim penetracja szyby/owiewki kabiny samolotu przez drona i stworzenie zagrożenia dla pilotów w kokpicie/kabinie.

Pełny raport możecie pobrać tutaj. Poniżej przetłumaczone wyniki testów oraz wnioski podane w raporcie.

Wyniki testów

  • owiewki kabin śmigłowców, które nie mają certyfikatu odporności na zderzenia z ptakami, są jeszcze mniej odporne na zderzenia z dronami, znacząco poniżej normalnej prędkości przelotowej;
  • wyniki testów na powyższych owiewkach kabin śmigłowców można przełożyć wprost na wytrzymałość owiewek samolotów General Aviation, których kabiny również nie są wyposażone w szyby z certyfikatami odporności na zderzenia z ptakami;
  • mimo, że przetestowane owiewki z certyfikatem odporności na zderzenia z ptakami wykazały większą odporność niż te bez certyfikatu, wciąż mogą one ulec całkowitemu zniszczeniu podczas zderzania z dronem przy normalnej prędkości przelotowej;
  • śmigła ogonowe helikopterów są mało odporne na zderzenie z dronem – modelowanie komputerowe wykazało, że łopatki silnika mogą ulec uszkodzeniu w przypadku wlecenia w nie nawet niewielkiego drona komercyjnego;
    szyby w dużych samolotach liniowych są o wiele bardziej odporne na zderzenie z dronem, jednak badania pokazują, że w określonych sytuacjach wciąż możliwe jest zniszczenie owiewki: do zniszczeń nie doszło w przypadku zderzenia z dronem o wadze ok. 1.2kg, ale już w przypadku konstrukcji ważącej 4kg doszłoby do zniszczenia szyby kabiny przy wysokich prędkościach podczas zderzenia;
  • konstrukcja dronów komercyjnych odgrywa znaczącą rolę w przypadku zderzenia: już w przypadku wagi drona równej 400g, który zawiera wyeksponowane (nieosłonięte) metalowe silniki uderzenie w przeszkloną kabinę śmigłowca wyrządza większe szkody przy prędkościach niższych niż w przypadku dronów ważących 1.2kg, które mają plastikowe osłony śmigieł (np. DJI Phantom) absorbujące część uderzenia;
  • testy i modelowanie komputerowe wykazały, że komponenty dronów komercyjnych mogą wyrządzić znacznie większe szkody podczas zderzenia z samolotem niż ptaki o tej samej masie co dron, co więcej – przy prędkości mniejszej niż wymagana w standardach certyfikacji owiewek odpornych na zderzenia z ptakami.

BALPA drone collision test - 02

BALPA drone collision test - 03

Konkluzje z badań i testów

1. Branża lotnicza – w przeciwieństwie do przypadków „bird strikes” – jest dopiero na bardzo wczesnym etapie zrozumienia ryzyka jakie niosą ze sobą zderzenia samolotów z dronami. Przeprowadzone badania podniosły poziom wiedzy na ten temat.

2. Wyniki testów jednoznacznie udowadniają, że zderzenie drona z przeszklonym kadłubem śmigłowca z wysokim prawdopodobieństwem spowoduje krytyczne zniszczenia, podobnie może stać się z tylnym wirnikiem samolotu w przypadku wlecenie w niego dronem.

3. Mimo, że szyby w samolotach liniowych są znacznie bardziej odporne, testy i modelowanie pokazało, że zderzenie quadcoptera o masie 4kg oraz drona-płatowca o masie 3,5kg z wyeksponowanymi metalowymi komponentami spowoduje krytyczne uszkodzenia szyby kokpitu samolotu przy dużych prędkościach. Mowa tu o prędkościach, które samoloty liniowe osiągają na dużych wysokościach powyżej 10,000 stóp (+3km), ale trzeba mieć na względzie, że są sytuacje, w których samoloty lecą z takimi prędkościami również na znacznie niższych wysokościach.

4. Testy pokazały, że sam rodzaj konstrukcji drona ma znaczący wpływ na powodowane przez niego uszkodzenia. W przypadku gdy najtwardsze i najtrwalsze (dosłownie najgęściejsze) części drona były osłonięte plastikową osłoną lub nie uderzały w owiewkę jako pierwsze – zniszczenia spowodowane uderzeniem mogłyby być mniejsze.

5. W porównaniu do „bird strikes” – zderzenia dronów z samolotami mogą być znacznie groźniejsze w skutkach (w przypadku gdy masa drona jest zbliżona do masy ptaka jak również prędkości uderzenia są takie same). Wpływ na to mają przede wszystkim twarde metalowe komponenty drona (np. silniki). To również oznacza, że certyfikacja odporności oszklenia kokpitów samolotów i śmigłowców na zderzenia z ptakami nie ma zastosowania w przypadku dronów.

Jeśli treść powyższego artykułu była dla Ciebie przydatna lub ciekawa możesz postawić mi kawę, którą uwielbiam i motywuje do dalszego pisania ;)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Poprzedni

Przegląd prasy [6] - 24/07/2017

Następny

VISUO XS809HW - recenzja drona

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *