W związku z wieloma przypadkami ucieczek dronów na północy Polski (w okolicach Trójmiasta, Zatoki Gdańskiej, a także na Helu) w miniony weekend (14-15.06.2025), Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wprowadziła ostrzeżenie nawigacyjne (NW) dla użytkowników dronów w związku z możliwą ucieczką lub niekontrolowanym upadkiem podczas lotu BSP.

Ostrzeżenie widoczne jest na obszarze całej Polski podczas korzystania z aplikacji DroneTower lub dronemap.pansa.pl. Po postawieniu „pinezki” w celu sprawdzenia stref geograficznych pojawia się informacja o strefie informacyjnej DRA-I (NW ZAKLOCENIA GPS) – nr depeszy NOTAM: M0520/25. Pełny opis ostrzeżenia poniżej:

Ostrzeżenie wydane przez PAŻP objęło swoim zasięgiem cały obszar Polski:

Powyższy komunikat jest pokłosiem wielu zgłoszeń ucieczek dronów, które miały miejsce w miniony weekend. Pisał o tym wczoraj Niebezpiecznik.pl, a cała sprawa zaczęła się od zgłoszeń Wojciecha Radwańskiego, fotografa stojącego za profilem b_a_l_t_y_k na Instagramie (mój wywiad z Wojtkiem jeszcze sprzed czasów „Bałtyku”, czyli z 2017 roku znajdziecie tutaj).

Sam również pisałem o zakłóceniach GPS już rok temu (link), ale wtedy miały one zupełnie inny charakter: drony wprawdzie potrafiły „gubić” satelity, ale nie uciekały, a zakłócenia GPS nie miały bardzo poważnych skutków. Przez ostatnie 3 dni mamy jednak do czynienia z innego rodzaju zagrożeniem – znane przypadki ucieczek dronów wskazują, że może być zakłócana również sama łączność radiowa służąca do sterowania, a sygnał GPS być może jest „spoofowany”, czyli najprościej mówiąc podmieniany na inny, przez co dron po utracie łączności obierają losowy kierunek lotu i w ten sposób uciekają ich właścicielom. Czy jest to znów działanie hybrydowe Rosjan prowadzone z Królewca? Tego nie wiadomo, część osób wskazuje również na trwające na Bałtyku ćwiczenia wojskowe NATO „BALTOPS”…