AktualnościPoradyPrawoZ Polski

Loty BVLOS od 2026 r. z dużymi ograniczeniami

Jak większość zainteresowanych tematem wie, wraz z końcem roku 2025 r. krajowe scenariusze standardowe finalnie wychodzą z użytku, a tym samym znika możliwość wykonywania operacji BVLOS na podstawie NSTS-05 do -08. Co gorsza Urząd Lotnictwa Cywilnego potwierdził, iż nie będzie wydawał zezwoleń na operacje BVLOS innych niż na konkretną lokalizację tj. nad wskazanym miejscem operacji.

Departament BSP w ULC potwierdził, że „EASA nie zaleca wydawania zezwoleń ogólnych na loty BVLOS” i w związku z tym nie będą one wydawane przez Urząd. Tym samym, żeby uzyskać zezwolenie do lotów BVLOS trzeba będzie konkretnie wskazać miejsce wykonywania lotów i to ze znaczącym wyprzedzeniem. To powoduje poważne konsekwencje dla wielu firm w Polsce: brak możliwości wykonywania takich operacji ad-hoc inaczej niż tylko na STS-02 (konieczność użycia drona C6 jest najmniejszym problemem, absurdem jest zadeklarowanie kontrolowanego obszaru naziemnego dla obszaru o promieniu do 2 km) lub alternatywnie: przewidywanie z 3-miesięcznym wyprzedzeniem miejsca lotów…

W ramach przypomnienia: NSTS znikają od 2026 r. Krajowe scenariusze standardowe BVLOS (numerowane od -05 do -08) pozwalały na wykonywanie lotów dronami bez klasy na odległość do 2 km od pilota na miejscu operacji (bez dodatkowych obserwatorów) i dla mniejszych dronów o wymiarze charakterystycznym do 1 m nie wymagały zapewnienia kontrolowanego obszaru naziemnego. Co jednak ważniejsze NSTS obowiązywał na obszarze całej Polski więc nie trzeba było się przejmować i przewidywać z wyprzedzeniem (większym niż 1 dzień) gdzie przyjdzie nam latać. Przez 5 lat większość operatorów przyzwyczaiła się do zasad z niewielkimi ograniczeniami i korzystała powszechnie z NSTS.

Jakie formalne alternatywy są dla BVLOS po 2025 roku? Najprościej ujmując:

  • europejski scenariusz STS-02
  • konkretne zezwolenie na operację (bardziej zrozumiale: na konkretną lokalizację)

STS-02 to scenariusz europejski, który jest zasadniczo bezużyteczny. Po pierwsze wymaga drona z konkretną klasą C6, co stanowi pierwsze ograniczenie (jeśli operator posiada już drona klasy C5 to zupełnie nic nie zmienia, do STS-02 potrzebny jest dron klasy C6). Po drugie wymaga, by operator zapewnił kontrolowany obszar naziemny (KON) – tj. taki obszar, na którym podczas trwania operacji nie będzie osób postronnych, przypadkowych, niezaangażowanych w operacje. Powodzenia w jego zapewnieniu na obszarze koła o promieniu do 1 km lub do 2 km od pilota (w tym drugim przypadku operator musi „zebrać drużynę” 😉 obserwatorów przestrzeni powietrznej i odpowiednio ich rozmieścić na całym obszarze, by obserwowali przestrzeń i wypatrywali zagrożenia).

Nadzieję na realne zastąpienie NSTS dla BVLOS dawała opcja zezwoleń na operację poza scenariuszami, a konkretnie zezwoleń ogólnych – bez wskazania konkretnych miejsc, czyli tak, jak działały do tej pory NSTS. Problem w tym, że Urząd Lotnictwa Cywilnego nie zamierza wydawać zezwoleń na takie operacje, bo „EASA po prostu je odradza”.

Jest w Polsce mnóstwo firm, które wykonują codziennie loty na zasadach BVLOS, każdy w innym miejscu. Poza tym w każdym momencie może trafić się klient, który zleci taką usługę do wykonania w ciągu kilku dni we wskazanym przez siebie miejscu. Tymczasem uzyskanie zezwolenia na konkretną lokalizacje trwa najszybciej ok. 2 miesięce, przeważnie dłużej. Proces uzgodnienia lokalizacji z PAŻP, przygotowania dokumentacji przez operatora, wykonania analizy ryzyka, skonsultowania jej z ULC, złożenia wniosku o zezwolenie do urzędu, a następnie 30 dni na jego rozpatrzenie przez ULC zajmuje średnio od 2 do 3 miesięcy i to przy (obecnie) bardzo małej ilości wniosków wpływających do ULC do rozpatrzenia (średnio 10-15 na miesiąc). Zdarza się, że operator jest zobowiązany do wyznaczenia strefy geograficznej do lotów, a to kolejne 7-30 dni oczekiwania.

Konkludując: jeśli operator SBSP wykonuje obecnie usługi realizowane na dużych obszarach i korzysta przy tym z możliwości lotów BVLOS na zasadach NSTS to straci taką możliwość od nowego roku i nie dostaje żadnej realnej alternatywy, by móc kontynuować taką działalność. Żaden klient, który zgłosi się do operatora nie będzie czekał aż ten uzyska zezwolenie od Urzędu na wskazaną przez klienta lokalizację gdy potrzeba wykonania lotu jest tu i teraz, za 3 dni, może 3 tygodnie – nie za 3 miesiące. Długi czas procedowania takich wniosków nie jest jedynym utrudnieniem, kolejnym jest koszt uzyskania zezwolenia (wniosek 500 zł za jednego BSP), dodatkowej opłaty za nadzór naliczanej od każdego zezwolenia oraz – w wielu przypadkach – wyznaczenia strefy geograficznej (nie wspominam o kosztach przygotowania samej dokumentacji). Powstała sytuacja prowadzi do absurdu: żeby wykonać choćby jeden lot BVLOS w jednym konkretnym miejscu na zezwoleniu od Urzędu trzeba będzie poczekać 2-3 miesiące i zapłacić za to kilka tysięcy złotych.

Sądzę, że sami urzędnicy nie wierzą, że firmy pójdą tą drogą. Taka sytuacja prowadzi do groźnego procederu: klient wybierze tego operatora, który zapewni mu szybszą i tańszą usługę (ot prawo rynku), a więc wykonaną bez zezwolenia. Firmy – operatorzy SBSP będą mieli wybór: albo zamknąć/zmienić swoją działalność albo walczyć o utrzymanie się na rynku biorąc zlecenia mimo wszystko i latając „po cichu”, bez rozgłosu i bez informowania kogokolwiek o tym fakcie. Jak to wpłynie na bezpieczeństwo w przestrzeni powietrznej łatwo sobie wyobrazić.

„Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) odpowiada za bezpieczeństwo w lotnictwie cywilnym poprzez nadzorowanie przestrzegania prawa, koordynowanie zadań związanych z bezpieczeństwem i współpracę z organizacjami międzynarodowymi.”

Jest jeszcze jedno wyjście z tej beznadziejnej sytuacji: może zaproponować je sam Urząd poprzez wprowadzenie uproszczonej do maksimum procedury uzyskiwania zezwolenia, czyli realnie zastąpić wygasające NSTS czymś co, pozwoli wykonywać loty BVLOS niemal ad hoc. To może być jedyna opcja by totalnie nie rozłożyć rynku usług firm prywatnych i nie doprowadzić do drastycznego rozrostu szarej strefy, działającej poza prawem.


Poprzedni

Finał sezonu 2025 ligi Whoop of Poland - Łódź, 29-30.11.2025

Następny

This is the most recent story.

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *