Bezzałogowiec SkyRes skonstruowany przez studentów i doktorantów z Politechniki Wrocławskiej został nagrodzony w konkursie „Student Wynalazca” organizowanym przez Politechnikę Świętokrzyską. Do konkursu zgłoszono aż 114 różnych wynalazków z 23 uczelni wyższych.

W konkursie „Student Wynalazca” nagradzani są w nim studenci, doktoranci i absolwenci, którzy w czasie studiów stworzyli (lub współtworzyli) wynalazek lub wzór użytkowy/przemysłowy chroniony prawem wyłącznym, zgłoszony do ochrony w Urzędzie Patentowym RP lub urzędzie ds. własności przemysłowej za granicą.

Z nadesłanych 114 rozwiązań pochodzących z 23 uczelni, jury konkursowe przyznało pięć równorzędnych nagród głównych, wyróżnienia i nagrody specjalne. Aż pięć nagród trafiło do reprezentantów Politechniki Wrocławskiej.

Główną nagrodę w konkursie, a także Nagrodę Prezesa Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów, przyznano zespołowi z Politechniki Wrocławskiej w składzie: Bartłomiej Dziewoński, Krzysztof Kaliszuk, Mateusz Kucharski, Maciej Milewski (doktoranci na Wydziale Mechanicznym) i Jacek Napora (student Wydziału Mechaniczno-Energetycznego). Pod opieką dr. hab. inż. Artura Kierzkowskiego, prof. uczelni i dr. inż. Tomasza Kisiela z Katedry Eksploatacji Systemów Technicznych W10, zespół opracował Bezzałogowy Transportowy Statek Powietrzny SkyRes. 

SkyRes to latające skrzydło pionowego startu i lądowania (VTOL), które po starcie na zadaną wysokość przechodzi do lotu poziomego w wyznaczonym kierunku. W obydwu fazach lotu używa tych samych silników, które są umocowane na nieruchomych gondolach. Specjalnie opracowana geometria skrzydła pozwala na takie rozwiązanie, co daje też pewną oszczędność na energii i wadze (tego wymagałoby zasilanie dodatkowych silników bądź mechanizmu zmiany kąta ich ustawienia).

Dron SkyRes może przenosić ładunek do 3,5 kg w promieniu operacyjnym 8 km, osiągając przy tym prędkość przelotową blisko 200 km/h. Oznacza to, że dystans od stacji bazowej do poszkodowanego jesteśmy w stanie pokonać w około cztery minuty – to krytyczne cztery minuty, po których zaczynają się nieodwracalne uszkodzenia mózgu, wynikające z zatrzymania krążenia. SkyRes mógłby bowiem służyć do transportowania defibrylatora oraz innych środków medycznych na miejsce np. wypadku.

Średni czas przyjazdu karetki do pacjenta w Europie przekracza obecnie 11 minut. W niektórych regionach Polski mediana czasu dojazdu to nawet 16 minut. Po dziesiątej minucie od zatrzymania krążenia bez resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) i defibrylacji szanse na przeżycie lub brak powikłań neurologicznych są znikome.